Polscy seniorzy są zadłużeni na blisko 3 miliardy złotych. Jednak to właśnie starsze osoby są jedną z bardziej systematycznie spłacających długi grup społecznych. Rekordowe zobowiązania finansowe mają osoby w wieku 65+ z woj. śląskiego - 487 mln zł.
Analizy firmy windykacyjnej BEST S.A., zajmującej się wierzytelnościami, pokazują, że zaangażowanie seniorów w regulowanie zobowiązań jest większe niż w przypadku innych grup wiekowych. Ich spłaty długów, choć każdego miesiąca niewielkie, są regularne i dokładne. U młodszych dłużników ta zależność jest odwrotna. Co prawda starsi dłużej niż młodsi podejmują decyzję w sprawie formy spłaty długów, ale wynika to z potrzeby czasu do namysłu, konieczności konsultacji z rodziną czy sąsiadką. – To zupełnie naturalne, że starsze osoby potrzebują więcej czasu na zrozumienie niektórych procedur. Wiemy o tym i potrafimy dostosować się do tego typu rozmówców również dzięki temu, że na naszej infolinii pracują także i osoby w zbliżonym do nich wieku. W rozmowie dwóch dojrzałych wiekiem osób znika dużo barier i rodzi się zaufanie tak potrzebne przy współpracy w wychodzeniu z zadłużenia – tłumaczy specjalista z Best SA.
Chętnie, ale ostrożnie w spłacie długów
W większości przypadków seniorzy starają się ustalić z wierzycielem jak najlepszy dla nich harmonogram spłat, są więc dobrym przykładem dla innych dłużników, często unikających kontaktu z firmą windykacyjną. Starsze osoby są na tyle świadome swojej sytuacji, iż wiedzą, że dług tak zwyczajnie nie zniknie i spłacają go, aby uchronić swoją rodzinę od odziedziczenia go po nich. Tacy dłużnicy są również bardziej skłonni do kalkulacji swoich wydatków (leków, opłat itp.), aby sprawdzić, czy spłaty nie przewyższą ich możliwości finansowych.
Seniorzy skonfrontowani z koniecznością spłaty swojego długu, działają jednak ostrożnie i zachowawczo. Czują zobowiązanie do oddania pieniędzy, bo tak nakazuje ludzka przyzwoitość. Jednak zanim podejmą potrzebne decyzje, konsultują się z bliskimi, bojąc się oszustów. A to może prowadzić do błędnej oceny sytuacji. - Często zdarza się, że starsza osoba słyszy od dzieci czy wnuków stanowczą poradę: „nie płać”. Równocześnie w mediach jest mnóstwo informacji o naciągaczach oraz aferach związanych z wyłudzaniem pieniędzy "na wnuczka", więc ludzie generalizują, mylą, a w efekcie odcinają się od tematu, bojąc się dotrzeć do sedna – tłumaczy windykator z BEST S.A., firmy windykacyjnej zajmującej się zarządzaniem wierzytelnościami.
A długi emerytów to wciąż narastający problem – łącznie do zapłaty mają 2,87 mld zł. Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, iż ich zobowiązania znacząco wzrosły. Na przestrzeni lat można zauważyć podobne powody tego zjawiska – niewystarczająco wysokie emerytury, chęć pomocy wnuczkom i bliskim, śmierć współmałżonka.