Comiesięczne koszty utrzymania firmy stanowią poważne obciążenie dla budżetu nawet dobrze prosperującego biznesu, a w obecnych realiach rynkowych sytuacja jest jeszcze trudniejsza ze względu na spowolnienie gospodarcze. Konieczność wyboru pomiędzy rachunkami do opłacenia, inwestycjami oraz codziennymi wydatkami firmy stanowi dla sporej grupy przedsiębiorstw biznesową codzienność.
Istnieją działania, które pomogą Ci zyskać większą kontrolę nad firmowymi finansami. Dowiedz się, co możesz zrobić, by zachować płynność finansową i ograniczyć negatywne skutki nieopłacanych w terminie faktur.
Ufaj, ale sprawdzaj. Nie każdy potencjalny partner biznesowy czy kontrahent zasługuje na Twoje zaufanie, a Twoja intuicja nie zawsze musi być jedynym doradcą w tej sprawie.
Istnieje wiele narzędzi i organizacji, które pomogą Ci zweryfikować wiarygodność Twoich potencjalnych klientów. Oto, co możesz zrobić.
Kolejna kwestia związana z zachowaniem płynności finansowej to rozsądne zarządzanie finansami. Zanim zaczniesz wydawać firmowe pieniądze, dokładnie przeanalizuj swój budżet i wszystkie bieżące zobowiązania. To ich spłacaniem musisz zająć się w pierwszej kolejności. Być może podczas tego typu analiz odkryjesz wydatki, z których możesz zrezygnować.
Dopiero po opłaceniu wszystkich koniecznych zobowiązań zacznij myśleć o inwestycjach – np. w nowe zasoby materialne, marketing czy rozwój pracowników. Wydawaj na to środki tylko wtedy, gdy ocenisz, że sytuacja finansowa Twojego przedsiębiorstwa nie zostanie przez nie zachwiana – także wtedy, gdy pojawią się niespodziewane wydatki.
Terminy zapłaty na fakturach nie pojawiają się przypadkowo. Są one tam po to, by ich dotrzymywać. Niestety rzeczywistość bywa zgoła inna.
Twoją rolą jest to, by kontrolować, czy otrzymujesz na czas płatności – nie możesz liczyć jedynie na dobrą wolę czy poczucie obowiązku Twoich kontrahentów. Jak możesz ułatwić sobie ten proces?
Bez inwestycji Twoja firma nie będzie się rozwijać – to oczywiste. Jeżeli zależy Ci na zachowaniu płynności finansowej, nie możesz jednak wydawać więcej niż zarabiasz.
Warto być także przygotowanym na niespodziewane koszty. Tak jak w życiu, i w biznesie mogą pojawić się nieplanowane wydatki – związane chociażby z koniecznością naprawy jakiejś usterki czy wypłatą rekompensaty.
Jeżeli nie będziesz mieć zabezpieczonych środków na takie ewentualności, stabilność finansowa Twojej firmy może zostać zachwiana. Właśnie dlatego dobrym pomysłem jest stworzenie tzw. poduszki bezpieczeństwa, czyli innymi słowy odłożenie pieniędzy na czarną godzinę.
Wysokość poduszki zależy od specyfiki działania i wielkości Twojej firmy. Określ, ile środków potrzebujesz, by pokryć wszystkie bieżące zobowiązania Twojego przedsiębiorstwa (koszty wynajmu biura i innych powierzchni, wynagrodzenia pracowników, koszty narzędzi i oprogramowań, rachunki itd.).
Gdy ustalisz tę kwotę, pomnóż ją np. przez 3 czy nawet 6 – w zależności od tego, na ile miesięcy bez ewentualnego zarobku chcesz się przygotować. Pamiętaj, że to Ty najlepiej znasz swoją działalność i wiesz, jaka suma będzie dla niej realnym zabezpieczeniem.
Mierzymy się aktualnie z niestabilną sytuacją gospodarczą. Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorcy powinni rezygnować z odzyskiwania swoich pieniędzy.
Co możesz w tym zakresie zrobić?
Zacznij od przypomnienia swoim kontrahentom o terminach płatności i wysyłania próśb o uregulowanie zobowiązań. Nie ma jednak gwarancji, że takie działania przyniosą oczekiwany skutek w każdym przypadku.
Jeżeli masz trudności w samodzielnym wyegzekwowaniu należności, możesz skorzystać z pomocy firmy windykacyjnej. Przejmie ona Twój dług i postara się o jego spłatę.
Przewagą takich firm jest to, że mogą one sobie pozwolić na negocjowanie z dłużnikiem warunków, na które wielu przedsiębiorstw po prostu nie stać. Mowa tu chociażby o zaprzestaniu naliczania odsetek karnych, rozłożeniu zadłużenia na raty czy odroczeniu płatności.